Gdynia, 28.06.2012
	
	Oświadczenie Stowarzyszenia Kibiców Gdyńskiej Arki
	 
	Informujemy, iż wszystkie środowiska kibiców skupione wokół naszego klubu, postanowiły zawiesić trwający od pół roku bojkot meczów Arki w Gdyni. Decyzja zapadła podczas otwartego spotkania kibiców Arki Gdynia w dniu 27 czerwca 2012 roku, w obecności około 200 osób.
	
	Ta decyzja oznacza, że wracamy na stadion, by ze zdwojoną siłą zapewnić meczom Arki atmosferę, na jaką Klub Marzeń Miasta z Morza zasługuje.
	
	Przed spotkaniem kibiców doszło do krótkiego spotkania naszych przedstawicieli z nowo mianowanym prezesem Wojciechem Pertkiewiczem. Na spotkaniu tym zadaliśmy kilka najważniejszych dla nas pytań odnośnie aktualnej sytuacji finansowo-sportowej klubu. Zostaliśmy - w naszej opinii szczerze - poinformowani o sytuacji w klubie oraz kłopotach związanych z dotychczasową działalnością Arki.
	
	Mamy świadomość, że Wojciech Pertkiewicz pełnił w klubie ważną funkcję, jednak nie odpowiada za działania poprzedniego zarządu i nie był jego członkiem.
	
	W tej sytuacji, mając na względzie:
	- zmianę na stanowisku prezesa Zarządu SSA Arka Gdynia
	- zakończenie współpracy z Andrzejem Czyżniewskim, odpowiedzialnym w naszej opinii za sportową degradację klubu
	- spełnienie większości naszych postulatów
	- deklarację współpracy i utworzenia "grupy roboczej" złożonej z przedstawicieli  miasta, klubu i kibiców;
	
	a także mając na względzie bardzo trudną sytuację organizacyjną i finansową Spółki,  stawiając sobie dobro Arki jako rzecz dla Nas najważniejszą, zdecydowaliśmy o powrocie na trybuny w rundzie jesiennej.
	Apelujemy do kibiców Arki o jak najliczniejsze uczestnictwo w meczach Niezwyciężonej, kupowanie karnetów na rundę jesienną i wszelkie możliwe wsparcie dla działań kibicowskich oraz dla klubu.
	
	Jednocześnie zapewniamy wszystkich Arkowców, że przedstawiciele kibiców będą bacznie przyglądać się poczynaniom  nowego zarządu oraz podejmą kolejne rozmowy z nowym Prezesem, dotyczące konieczności poprawy sytuacji w klubie. Nie chcemy, aby pieniądze i zaangażowanie miasta, sponsorów oraz kibiców były marnotrawione, jak to się zdarzało w latach ubiegłych.
Stowarzyszenie Kibiców Gdyńskiej Arki
 
             
                    
 
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
         
             
       
       
       
       
       
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                            